Miałam coś namalować, a skończyło się jak zawsze - na ołówkach ;]
Dawno nie rysowałam mojej ulubionej rasy, stąd też portret husky, muszę tylko przypomnieć sobie skąd wzięłam zdjęcie...
Tym razem na formacie A3, zaczynam rysować na większych formatach, są bardziej użyteczne i szczegółowe, a ołówki których użyłam to: automaty hb i b 0,5mm, tradycyjne, chyba wszystkie jakie miałam czyli od hb, przez f, po b9, no i gumka była niezbędna.
Pewnie niektórzy spytają o sierść, więc wysyłam do jednego z wcześniejszych postów:
http://titolec.blogspot.com/2013/03/kilka-roboczych-zdjec.html
A tu praca, jak zwykle średnie zdjęcie, ale chyba w miarę wszystko widać :)
Wiem, że rzadko wrzucam nowe rysunki, tak bardzo chciałabym częściej rysować, ale zawsze coś a to mi tak straszliwie dużo czasu zajmuje...ten husky jakiej dwadzieścia parę godzin na pewno,eh
Do następnego wpisu, jeszcze nie wiem co nabazgram ;]
Śliczny :) Ja dopiero uczę się rysować ołówkami. Ale do sierści nie miałabym cierpliwości, dlatego Cię podziwiam :)
OdpowiedzUsuńdzięki Gosiu ;]
UsuńElegancko! Nigdy nie jarało mnie rysowanie zwierzaków, ale oglądanie takich prac to co innego. 5!
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo ;]
UsuńKurde, chciałabym kiedyś pójść na Twoją wystawę....;)
OdpowiedzUsuńkurczę, chciałabym ją kiedyś mieć ;)
UsuńOj będziesz ją mieć!!! :-)
UsuńNie mogę się napatrzeć na sierść, jak zwykle podziwiam Twoją cierpliwość. Mam nadzieję że kiedyś wejdzie mi w krew, bo jak na razie to moja najsłabsza strona :). Czekam na kolejne arcydzieło!
OdpowiedzUsuńdzięki, dlaczego prace są tak rzadko, bo ta cierpliwość...
UsuńZa każdym razem Twoje prace mnie zadziwiają. Jak, pytam się, jak można tak genialnie rysować? *-*
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo!
UsuńO mój boże! To jest z*jebiste! Rysujesz przepięknie, ja też bym tak chciała...;) Też trochę rysuję, ale o wiele gorzej. Jedno mnie tylko zastanawia: Jak to możliwe, że sama się tego nauczyłaś? Naprawdę nie chodziłaś do żadne szkoły plastycznej? Nie wiem co powiedzieć! Jesteś niesamowita;]
OdpowiedzUsuńnie do żadnej, to po prostu praktyka, poświęciła prawie calutki rok na samo rysowanie, teraz niestety bardziej przyziemne sprawy stoją pierwszym miejscu... praktyka czyni mistrza i to jest prawda, brakuje mi jeszcze do mistrza ale niestety czasu też... dzięki za uznanie ;]
UsuńRysujesz przepięknie :) Podziwiam cię za cierpliwość do tego wszystkiego ponad 20 godzin WOW... Niesamowite
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://www.moje-bazgranie.bloog.pl/
Jestem dużo młodsza od cb i dopiero się uczę :)
Jejku , strasznie mi się podoba jak rysujesz ! Powinnaś założyć osobnego bloga z poradami ;)
OdpowiedzUsuńniestety nie mam ich wiele, nie umiem tłumaczyć, a często sama nie wiem jak mi coś wychodzi ;p
UsuńMasz wielki talent.Serio podziwiam. A to, że jeszcze jesteś samoukiem i sama doszłaś do takiego efektu WOW!!! Mam taką prośbę, czy mogła byś narysować taką rasę Shiba Inu bo ja ją uwielbiam a ile razy próbowałam ją rysować zawsze mi nie wychodziło :(. Więc bardzo prosze.
OdpowiedzUsuńp.s. Mogła by Pani zajrzeć na mojego bloga i zkomentować moje rysunki naprawdę bardzo mi zależy na Pani opinii to link http://gabigams.blogspot.com/ Z góry dziękuje.
niestety z braku czasu nie mogę realizować próśb, a szkoda, bo uwielbiam rysować futrzaste, pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWOW!!! Sliczne, aż dech w piersi zabiera. Jak tak oglądam to poprostu czuje się jak na profesjonalnej wystawie obrazów XD.
OdpowiedzUsuńPS. Ma pani może facebook'a??? Jeżeli tak to chętnie poprosze o linka ;)
Weronika 13 l.
dziękuję :) mam tylko prywatnego
Usuńaaaa, zaczepiście rysujesz!!! Też tak chcę:'(
OdpowiedzUsuńdzięki :D to rysuj
Usuńno ja ogólnie rysuje ale mi taki pięknie nie wychodzi :(. największy mam problem z włosami... największy problem sprawiają mi te kręcone i jeszcze ich cieniowanie :/
Usuńaha :(
OdpowiedzUsuń