Hej :)
Wrzucam niedawno narysowane kociaki, spotkały się z miłą opinią na digart.pl oraz deviantart.com
Tradycyjnie zajęło mi to dobry kawałek czasu, czyli jakieś kilkanaście godzin, wszystko przez tą sierść ;p
Sierść rysuję głównie ołówkami automatycznymi 0.5mm hb i B, aby przyciemnić sierść używam ołówka B 8,
a gdy chcę rozjaśnić, gumkuję, później znowu rysuję ołówkiem mechanicznym ale już delikatniej :)
Zapraszam tu po więcej:
http://titolec87.deviantart.com/
http://titolec87.digart.pl/
Czeka mnie przyjemne zadanie, bo aż 6 kotków na jednym zamówieniu, oby dobrze wyszły :)
Pozdrawiam!
Ślicznie!
OdpowiedzUsuńMoja babcia ostatnio "dostała" kota w prezencie - jacyś ludzie przyjechali samochodem niedaleko jej domu i go z niego wywalili. Miał wtedy około 9 miesięcy. Jest uroczy i kochany. Nie wiem, jak można było go tak zostawić. W końcu nie zawsze wiadomo, czy w pobliżu mieszkają ludzie, którzy się zwierzątkiem zaopiekują, czy tacy, którzy wyjdą z domu z dubeltówką w ręku.
Kotki są prześliczne! Wyglądają jak żywe. Gratuluję talentu!
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńludzie zachowują się czasem jakby zwierzaki były przedmiotami, to bardzo przykre...
powiedz, rozsmarowujesz czasem ołówek? palcem czy czymś tam? Bo nie wiem, czy to dobra technika korzyystam z niej, ale może to błąd...
OdpowiedzUsuńRysunki jak zawsze super ;)
Julanta
dzięki, na początku rozmazywałam palcami, ale zdarzyło mi się raz potem drugi że pobrudziłam papier, teraz uzywam patyczków higienicznych albo płatków
OdpowiedzUsuń