Ostatnio próbowałam zmierzyć czas tworzenia jednej pracy A4, starałam się aby było to tempo ekspresowe i wyszło mi 12 godzin ;p masaaakra, i to ma być tempo ekspresowe? mam nadzieję, że nauczę się w końcu krócej rysować ;p
A rysowałam tego kociaka:
ołówki: mechaniczny 0,5mm hb i b, tradycyjne b2-8, A4, 12 godzin :)
Dziękuję autorce zdjęcia za pozwolenie :)
Następny rysunek był na zamówienie, piesek nazywa się Reba i jest mieszańcem huskiego i jakiejś innej rasy, jest bardzo śliczna z tymi tymi oczami :)
ołówki, niebieskie kredki, A4
Następnym razem ze zwierząt będzie śnieżny leopard, ocelot, albo po prostu piesek, ale to za jakiś czas :)
Przymierzam się też do pasteli, zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny :)
Kociak słodki jak ze Shreka:)(No tak mi się skojarzyło) Podziwiam Twoją pasję. Powodzenia w dalszym rozwoju:)
OdpowiedzUsuńOch... właśnie:D jak tylko zobaczyłam, jęknęłam jak na widok kota Shrekowego:D
OdpowiedzUsuńCzarujesz ołówkami niewypowiedzianie!!!
hehe dziękuję, wielu osobom kojarzy się z tym ze Shreka ;p
OdpowiedzUsuńpiękna praca:) a kotek słodki te jego oczka..
OdpowiedzUsuńIm szybciej tym lepiej. Ale im dłużej tym ładniej. :)
OdpowiedzUsuń