Dawno nic nie malowałam, ostatnio tylko ołówkiem śmigam :) Moja przedostatnia "malowana" praca to konik :)
Koń to trudny dla mnie obiekt do przeniesienia na papier, gdyż nie znam za dobrze ich anatomii, więc mogę polegać tylko na fotografii...
Ten poniższy powstał farbami plakatowymi, wykończony pastelami, format A4
Inna praca, również wykonana tą samą techniką, pozwoliła mi wygrać coś po raz pierwszy w życiu ;p
a mianowicie dzięki tej pracy zostałam laureatką konkursu plastycznego państw nadbałtyckich :)
Jeszcze jeden, tym razem sprzed kilku lat, pejzażyk :) w moich ulubionych kolorach :)
:) cudności :) jakie żywe :) przypomniał mi się mój ,,afrykański" okres, obfity w kolorystykę ;] tak właśnie trzy lata temu zacząłem swoją przygodę z farbami :)
OdpowiedzUsuńłaaa to już 3 lata malujesz? ja raptem z 10 może prac w życiu namalowałam, i to plakatówkami ;p raz czy 2 farbami na szkle i to wszystko ;p
OdpowiedzUsuńDziewczyno masz talent! Próbowałam rysowac jak ty ale nie udawało mi się.. JaK tY tO rObIsZ??
OdpowiedzUsuńdziękuję :-*
OdpowiedzUsuńajj praktyka czyni mistrza, trzeba po prostu duuużo ćwiczyć, uczyć się na błędach, pytać innych o rady :) już to przerabiałam i ciągle się uczę, choć mało czasu :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń